Jak zagęścić i wzmocnić brodę po lecie?

Gęsta, bujna i zadbana broda to nie tylko przejaw Twojej troski o swój wygląd, ale przede wszystkim oznaka dobrego stanu zdrowia i samopoczucia. Oczywiście ogromny udział mają tutaj też predyspozycje genetyczne, ale … widziałem dziesiątki pięknych bród gdzie brodacze nie mieli najlepszych genów do zapuszczania bujnego zarostu, oraz jeszcze więcej zaniedbanych i niechlujnych bród u mężczyzn, którzy po miesiącu wyglądali jak drwale. Reasumując, wszystko leży w naszych rękach a ostateczny wygląd naszych bród zależy od naszej edukacji, kosmetyków i systematyczności. Niestety jednak, do nawet najbardziej pilnych brodaczy przychodzą okresy, w których nasze brody wyglądają gorzej, i takim właśnie czasem jest lato, które strasznie wyjaławia i przesusza nasz zarost i skórę pod nim, dlatego dziś zajmiemy się krok po kroku pielęgnacją zniszczonej i suchej brody po lecie.
 
 

 

Pierwszy krok, czyli czym i jak myć brodę ?

Naturalny szampon do brody w żelu to wciąż najskuteczniejszy i najbezpieczniejszy sposób na odświeżenie zarostu bez przesuszeń i zatkanych porów. Oczywiście czym są i w jaki celu używa się szamponów każdy wie – mają wymyć wcześniej użyte kosmetyki, pozbyć się nieczystości oraz potu i doprowadzić skórę/włosy do stanu „początkowego”. Jednak w jaki sposób to zrobią i którymi narzędziami zmienia wszystko Większość szamponów, żeli i twardych kostek w swoim składzie posiada mydło, czyli sole metali i wyższych kwasów tłuszczowych, które zawierają w sobie agresywne detergenty takie jak:
❌Sodium Tallowate
❌Sodium Cocoate
❌Sodium Palmate
❌Sodium Olivate
,którego my w HØRDE unikamy jak ognia. Dlaczego?

Bo dla nas są one równie agresywne i niebezpieczne jak SLS’y, no i w sumie działają prawie w 100% podobnie: przesuszają skórę, podrażniają warstwę hydrolipidową, zatykają pory skóry, nie dają się całkowicie spłukać wodą, ściągają skórę, zmieniają jej PH. I teraz wyobraź sobie, że po całym upalnym dniu gdzie Twoja skóra i broda były narażona na wysokie temperatury, słońce i pot, gdzie każda z tych rzeczy już podrażnia, wracasz do domu i zamiast przynieść sobie ulgę i się odświeżyć, używasz agresywnego detergentu, który jeszcze bardziej Ciebie podrażnia i jeszcze po wszystkim pozatyka Ci pory. Dlatego nasze wszystkie kosmetyki myjące zamiast mydła mają delikatny surfaktant kokosowy, który nie dość, że działa bardzo delikatnie to jeszcze w dodatku nie zmienia PH twojej skóry i z łatwością daje się spłukać nie pozostawiając po sobie śladu.

Sprawdź nasze szampony


Jak walczyć z suchą brodą i skórą ?

Najpopularniejszym kosmetykiem o najszerszym spektrum działania, bez którego chyba żaden brodacz nie wyobraża sobie życia jest olejek do brody. Ale, olejek olejkowi nierówny i tutaj kierując się nosem czy nawet opiniami innych możemy możemy czasem zamiast upragnionego efektu wręcz zrobić sobie krzywdę. Więc czym właściwie jest ten kosmetyk i który będzie najlepszy?

Odpowiedni Olejek do brody, to taki w którego skład wchodzą głównie naturalne, roślinne oleje oraz czasem witaminy i ich kompleksy o działaniu wzmacniającym. A sam kosmetyk powinien częściowo wchłaniać się w głąb brody i skóry, a częściowo zostając na ich powierzchni tworząc delikatny film chroniący przed przesuszeniami.

I to nie jest nic odkrywczego – olejek zapobiega przesuszeniom – o tym wiedzą wszyscy i nawet najbardziej syntetyczny i tani olejek da Ci pobieżnie zbliżony efekt, ALE … przecież za największą przewagę i właściwości olejku odpowiadają dopiero odpowiednio użyte, naturalne składniki, które tworzą ten kosmetyk np:

🌿Olej ryżowy – koi stany zapalne oraz pobudza proces powstawania nowych komórek. Posiada naturalny filtr chroniący przed UV.
🌿Olej z ostropestu – zapobiega rozwojowi zakażeń powodowanych przez bakterie i grzyby. Przyspiesza gojenie się ran.
🌿Krokosz Barwierski – reguluje wydzielanie sebum oraz koi trądzik i zmiany skóry
🌿Korzeń Żeń szenia – dotlenia i poprawia ukrwienie skóry. Odbudowuje uszkodzone włosy i pobudza ich cebulki do wzrostu.

Dlatego dopiero, gdy zaczniesz korzystać z olejków do brody z naturalnym składem, a nie smarowideł tylko do wytłuszczenia brody, docenisz moc tego kosmetyku i uczciwie będziesz mógł powiedzieć, że korzystasz w pełni z właściwości i funkcji olejków do brody o jakim mówi się w barberstwie.

Sprawdź nasze olejki

 

Wisienka na torcie, czyli efekt Woow!

Jeśli odpowiednio już umyliśmy nasz zarost i skórę pod nim, oraz odżywiliśmy twarz olejkiem do brody, czasem zdarza się (i to chyba dosyć często), że przy trochę dłuższych brodach każdy z jej włosków zaczyna układać się w inną stronę i zamiast zbitej, pełnej bryły wspólnie układają się w pióropusz. Można oczywiście temu zapobiec i to w dwóch prostych krokach i jednym kosmetykiem, tylko jak zawsze trzeba sięgnąć po odpowiednie narzędzia. 

Tym super-kosmetykiem jest balsam do brody, który nie dość że spokojnie poradzi sobie nawet z najbardziej niesfornym zarostem to jeszcze dodatkowo chroni przed promieniami UV, skrajnymi temperaturami i uszkodzeniami mechanicznymi oraz przez wiele godzin sprawia, że Twoja broda wygląda EPICKO! Jeśli kiedykolwiek widziałeś na żywo brodaczy o bujnych brodach, i idealnym kształcie, w których nawet jeden włosek nie odstaje z boku to na 100% jest to efekt właśnie użytego balsamu do brodu.

W HØRDE co do produkcji balsamów mamy jedną, żelazną zasadę – balsam nie może obciążać 🛡


Nie sztuką jest stworzyć balsam, który ma mega mocny chwyt i zapobiega przesuszeniom, ale stworzenie takiego kosmetyku z naturalnych składników i to jeszcze przy zachowaniu miękkiej brody, to jest wyczyn. Wyczyn, który opanowaliśmy już do perfekcji i dlatego to właśnie nasze balsamy są najlepsze m.in. na lato.
Dodatkowo, każdy nasz balsam ma w składzie filtry UV ⛱ oraz bogaty kompleks naturalnych składników odpowiadający za kondycjonowanie oraz poprawę wyglądu i zdrowia brody. Także, jeśli szukasz nietłustego, lekkiego balsamu, który mocno stylizuje ale nie skleja, to takie rozwiązania tylko w HØRDE.

Sprawdź nasze balsamy